Miasto nauki
Swoje siedziby w Sosnowcu mają wydziały i instytuty uczelni publicznych oraz uczelnie prywatne. Niektóre mieszczą się w obiektach budzących zachwyt i podziw swoją nowoczesną architekturą.
Wizytówką miasta, czy może jedną z jego wizytówek jest siedziba Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego. Jest to jeden z najwyższych budynków w południowej części kraju. Przez lata był z pewnością najwyższym budynkiem uczelnianym w Polsce. Czy tak jest dziś, nie wiemy.
Popularna "Żyleta" wbudowana została w czasach PRL. Dzięki zmodernizowanej elewacji odzyskała świetność i blask. Dobudowano do niej nowoczesny budynek ze szkła i stali. Całości chroni chroni milusiński, wysoki na kilka metrów. Tyranosaurus sosnoviensis, mimo najeżonej zębami paszczy, nie jest mięsożerny. Na zdjęciu widać, że właśnie pożera uliczną latarnię.
Instytut Informatyki w Sosnowcu jest kolejnym budynkiem o nowoczesnej architekturze. Ciężko uwierzyć, że pierwotnie był to obrzydliwy "lipsk". Obiekt biurowy zaprojektowany jeszcze w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Nowa szata budynku wygląda naprawdę wspaniale.
A oto jeszcze jedno oblicze nauki w Sosnowcu. Budynek biblioteki neofilologii Uniwersytetu Śląskiego. Kolejna pamiątka po PRL, co widać nie tyle po architekturze budynku, co zdobiących go od zewnątrz rzeźbach. W tym wypadku dobrze, że nie dokonano żadnych zmian, modernizacji czy przebudowy. Jest to pamiątka po pewnej epoce, która już minęła.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj