Oszustka grasowała w Sosnowcu

Śledztwo, które doprowadziło do zatrzymania oszustki, zaczęło się od doniesienia jednej z mieszkanek dzielnicy Pogoń. W grudniu zeszłego roku do drzwi jej mieszkania zapukała kobieta w średnim wieku i podając się za pracownicę administracji nakłoniła ją do wymiany kuchenki gazowej. Twierdziła, że ponad połowa kosztów wymiany zostanie pokryta z funduszu remontowego spółdzielni, a pozostałą część w gotówce zainkasowała od lokatorki.

Kiedy pokrzywdzona zorientowała się, że została oszukana, zgłosiła się policję. W jej mieszkaniu zabezpieczono odciski linii papilarnych, które zgodnie z procedurą sprawdzono w policyjnej bazie. Jak się okazało, odciski figurowały w policyjnym systemie i należały do mieszkanki Sławkowa. Kobietę zatrzymano. Usłyszała zarzuty popełnienia przestępstw.

Śledczy ustalili, że oszustwo dokonane na Pogoni jest jednym z wielu, jakich fałszywa pracownica spółdzielni dopuściła się w Sosnowcu. Policjanci podkreślają, że sprawa jest rozwojowa. Kobieta była już w przeszłości karana za podobne przestępstwa. Grozi jej do 8 lat więzienia.