Policjanci uratowali życie mężczyźnie

Kwadrans po dwudziestej pierwszej dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu otrzymał zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny. Kobieta oświadczyła także, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. 

Mając na uwadze fakt, że temperatura powietrza o tej godzinie wynosiła poniżej minus 10 stopni, policjanci podjęli natychmiastowe działania. W pierwszej kolejności pojechali do ostatniego znanego miejsca pobytu mężczyzny. Zastali tam brata zaginionego, który oświadczył, że spożywali razem alkohol, po czym brat udał się w stronę pobliskiej stacji paliw.

Do prowadzonych poszukiwań skierowano także przewodnika wraz z psem służbowym. W trakcie sprawdzania terenu mundurowi odkryli ścieżkę prowadzącą do stacji paliw. Idąc nią odnaleźli zaginionego mężczyznę. Nie odpowiadał na pytania, miał zesztywniałe kończyny.

Policjanci natychmiast udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy medycznej oraz wezwali na miejsce zespół pogotowia ratunkowego, który przetransportował 29-latka do szpitala. Mężczyzna może mówić o dużym szczęściu. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu sosnowieckich policjantów historia zakończyła się szczęśliwie.