Sprawa seryjnego oszusta trafiła do sądu

36-latek wystawiał na nich do sprzedaży markowe buty i telefony komórkowe, a po zainkasowaniu należności nie wysyłał towaru kupującym.

Przyłapany na swojej działalności mężczyzna nie przyznawał się do winy. Twierdził, że to on padł ofiarą oszustwa ze strony osób, którym udostępnił swoje konto w portalu aukcyjnym. Policjanci w żmudnym i długim postępowaniu wykazali jednak niezbicie, że owszem, w sprawę zamieszane były także inne osoby, jednak czynny udział podejrzanego w procederze nie budzi wątpliwości.

Śledczy po zgromadzeniu obszernego materiału dowodowego skierowali akt oskarżenia do sądu. 36-letniemu oszustowi grozi do 8 lat więzienia.