| Źródło: Fot. Informacje Drogowe – Katowice i Okolice
Horror na drogach
Około godz. 11.00 na drodze szybkiego ruchu łączącej Kraków z Katowicami, doszło do karambolu. Doszło do niego tuż przed skrzyżowaniem obok Makro, na pasach w stronę Sosnowca.
Zderzyły się ze sobą cztery pojazdy w tym: dwa ciągniki siodłowe (tzw. tiry), jedno auto ciężarowe i jedna osobówka.
Jeden z większych pojazdów wpadł do rowu. Dwie osoby (jedna kierująca autem osobowym i kierowca jednego z samochodów ciężarowych) odniosły lekkie obrażenia i trafiły na badania diagnostyczne do szpitala.
Droga została całkowicie zablokowana. Policja musiała ją zamknąć. Poprowadzono objazdy, m.in. przez parking Castoramy. W chwili pisania tego tekstu korek od Dąbrowy Górniczej sięgał daleko za zjazd na Expo Silesia i na Dąbrowę Górniczą.
W tamtym wypadku mamy kolosalne utrudnienia drogowe. Z kolei zdarzenie, do którego doszło ok. 13.00 w centrum stolicy Zagłębia, wydawałoby się, że było znacznie mniej istotne. A jednak w tym drugim przypadku mamy ofiarę śmiertelną.
Przy rondzie Edwarda Gierka motornicza tramwaju 26 musiała gwałtownie hamować, aby uniknąć zderzenia z samochodem dostawczym. Podczas manewru hamowania przewróciła się 72-letnia pasażerka tramwaju i straciła przytomność. Wezwano pogotowie. Lekarz niestety stwierdził zgon.
Według najświeższych ustaleń, na razie nie można jednoznacznie wyrokować o tym, kto ponosi winę za to zdarzenie. Wszystko zależy od tego, gdzie dokładnie znajdowały się tramwaj i samochód. Początkowo wyglądało na to, że auto nie ustąpiło pierwszeństwa tramwajowi, ale wcale tak być nie musiało. Policja prosi kierowcę samochodu o kontakt. Tak czy inaczej postępowanie trwa, a jego zeznania mogą mieć duże znaczenie.
Zdjęcie dzięki "Informacje Drogowe - Katowice i Okolice".
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj