| Źródło: KMP Sosnowiec
Zawdzięcza im życie
Na miejsce pożaru jako pierwsi dotarli dwaj funkcjonariusze II Komisariatu Policji w Sosnowcu: Maciej Jagiełło i Michał Cebo. Już podjeżdżając pod kilkupiętrowy blok mieszkalny wiedzieli, że nie był to fałszywy alarm. Z okien mieszkania na trzecim piętrze budynku wydobywał się gęsty dym. Wbiegli na klatkę schodową. Ruszyli w górę. Tam natknęli się na starszego pana. Jak później się okazało, był to 78-letni lokator właśnie tego mieszkania, które płonęło. Leżał na podłodze, miał wyraźne oznaki obrażeń od płomieni, tracił przytomność.
Jego jako pierwszego policjanci sprowadzili na dół. Tam czekała już karetka pogotowia. Ratownicy zajęli się półprzytomnym mężczyzną, następnie karetka która zawiozła go do szpitala. Policjanci ponownie wbiegli do bloku. Wewnątrz niebezpiecznie wzrosła temperatura, gęstniał dym. Podjęli decyzję o ewakuowaniu pozostałych lokatorów. Musieli wyważyć drzwi jednego z mieszkań. Z pozostałych udało się wyprowadzić ludzi bez takich komplikacji.
Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji ratowniczej nikt więcej nie ucierpiał. W sumie ewakuowano 30 osób.
Do zdarzenia doszło 1 lutego. Jednak wtedy nie znaliśmy wszystkich szczegółów zdarzenia, a w szczególności, którzy funkcjonariusze podjęli interwencję, a takie przypadki warto nagłaśniać. Funkcjonariuszom z II Komisariatu Policji dziękujemy za ich dzielną postawę. Dziękujemy przy tej okazji również strażakom, którzy co kilka dni narażają swe życie, walcząc z żywiołem, ratując ludzi oraz ich dobytek.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj