Prezydent sosnowca entuzjastycznie podchodzi do tego pomysłu, lecz inni są sceptyczni. Powód sceptycyzmu to fakt, że spaliny samochodów odpowiadają tylko za kilkanaście procent tzw. niskiej emisji. Smog powstaje w piecach kaflowych, starych przydomowych kotłowniach, tworzy go głównie dym wydobywający się z kominów.

Niemniej zdaniem władz Sosnowca w dni, gdy bardzo przekroczone są normy zanieczyszczeń powietrza, komunikacja publiczna powinna być bezpłatna. To dobra forma edukacji ekologicznej, co więcej, część osób, które w tym dniu wsiądą do autobusu lub tramwaju, w przyszłości może zrezygnuje z podróżowania po mieście swoim samochodem.

Na razie propozycja, by w dni smogu ludzie jeździli komunikacją publiczną za darmo, nie uzyskała zdecydowanego poparcia pozostałych. A przecież KZK GOP jest wspólną organizacją miast aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej. Tu warto dodać, że zdaniem władz Sosnowca KZK GOP wymaga zmian, podobnie sądzą pozostałe miasta, płacące składki na tę organizację.

Warto tu wspomnieć, że wkład Sosnowca w komunikację zbiorową w Zagłębiu i na Śląsku to 250 niskopodłogowych autobusów, wśród których już teraz są pojazdy hybrydowe (docelowo będzie ich 30). Trwa również przetarg na zakup 3 elektrycznych autobusów dla PKM w Sosnowcu.

Czy pozostali prezydenci dadzą się przekonać do stanowiska prezydenta Arkadiusza Chęcińskiego? KZK GOP przygotowuje koncepcję bezpłatnej komunikacji miejskiej w dni ze smogiem. Gdy będzie gotowa, wówczas się tego dowiemy.