| Źródło: UM Sosnowiec, fot. commons.wikimedia.org, Retama
In vitro - ruszył konkurs na wyłonienie realizatora
Podmioty zainteresowane realizacją programu mogą składać oferty do 14 lutego – Liczymy, że ocena formalna ofert wraz z podpisaniem umowy pozwoli nam na wdrożenie programu już na początku marca tego roku. Rocznie na ten cel w budżecie zarezerwowaliśmy 200 tysięcy złotych – wyjaśnia Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Sosnowiecki program leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego, będzie realizowany na bazie łódzkiego programu, przygotowanego przez prof. Sławomira Wołczyńskiego oraz lek. med. Rafała Zyśka. – To jest nasza odpowiedź na zawieszenie rządowego programu wspierania in vitro. Nie chcemy zostawić sosnowiczan bez pomocy. O tym kto zakwalifikuje się do programu będą decydować bezpośrednio specjaliści, którzy w naszym imieniu będą realizować program, a nie urzędnicy – tłumaczy Anna Jedynak, zastępca prezydenta miasta odpowiedzialna m.in. za zdrowie i pomoc społeczną.
Do programu zostaną zakwalifikowane pary pozostające w związku małżeńskim lub partnerskim, niemogące zrealizować planów rozrodczych poprzez naturalną koncepcję, które spełniają następujące kryteria:
- wiek kobiety mieści się w przedziale 23-40 lat wg rocznika urodzenia,
- posiadają udokumentowane potwierdzenie przeprowadzenie pełnej diagnostyki przyczyn niepłodności, udokumentowane potwierdzenie trwałego uszkodzenia uniemożliwiającego naturalną koncepcję lub też są po roku bezskutecznego leczenia zachowawczego lub chirurgicznego,
- zostały zakwalifikowane do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego przez Oferenta, zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu,
- w dniu kwalifikacji co najmniej jedna z osób pozostających w związku małżeńskim lub partnerskim od roku zamieszkuje na terenie Sosnowca,
- Program obejmuje dofinansowanie do wysokości 80% kosztów (łącznie nie więcej niż 5 tys. zł. co najmniej jednej procedury zapłodnienia pozaustrojowego).
Warto pamiętać, że różnicę pomiędzy całkowitym kosztem procedury a dofinansowaniem ponoszą pacjenci. – Maksymalna liczba zabiegów, do których przysługuje dofinansowanie, to 3 zabiegi. W naszym mieście, liczącym 200 tysięcy mieszkańców, problem niepłodności może dotyczyć około 2 tysięcy par – podkreśla Anna Jedynak.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj