| Źródło: Fot. Wikimedia
Nasze drogie dzieci
Największy dylemat, ale i największą "przyjemność" w kompletowaniu szkolnej wyprawki, mają rodzice pierwszoklasistów. Półki sklepowe wręcz uginają się pod ciężarem artykułów we wszystkich kolorach tęczy. Wiele z ich okazuje się potem zbędnymi, ale licząc bardzo oszczędnie, na wyprawkę pierwszaka wydamy co najmniej 500 zł.
Najwięcej uwagi należy poświęcić wyborowi odpowiedniego tornistra. Nasze dzieci będą zachwycać się tym ze Spidermanem, Barbie czy księżniczkami Disneya, jednak trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na to, aby miał odblaski, solidne dno, był usztywniony i wyściełany miękką warstwą na plecach oraz miał grube szelki – także wyściełane. Najlepiej kupić rzeczy porządne, bo w kolejnych latach wydatki będą coraz wyższe.
Teraz uczniowie klas I, II, III, IV i V szkoły podstawowej oraz I i II gimnazjalnej mają darmowe podręcznik. Dokupić trzeba będzie tylko tylko komplety podręczników do nauki przedmiotów nieobowiązkowych, na. religia/etyka czy dodatkowy język obcy. Rodzice uczniów z pozostałych klas muszą za wszystko zapłacić. Mimo to koszt przygotowania dziecka do szkoły ciągle jest znaczącym wydatkiem w domowym budżecie.
W szkołach ponadgimnazjalnych już nikt niczego nie dotuje. Rodzice licealistów wydają krocie na książki, a rodzice uczniów szkół zawodowych muszą kupować zarówno książki, jak i przedmioty związane z nauką zawodu.
Do plecaka ucznia – zarówno tego starszego, jak i młodszego, trzeba jeszcze kupić zeszyty, artykuły na wychowanie plastyczne, piórniki i to wszystko, co powinno się w nich znaleźć. Do tego trzeba doliczyć strój sportowy na WF i odpowiednie obuwie – to wydatek rzędu co najmniej 300 zł.
Na tym jednak nie koniec. Niemal każde dziecko podczas wakacji rośnie, a tym starszym przynajmniej zmienia się sylwetka. A to pociąga kolejne wydatki – nowe buty i nowe ubrania. Wielu rodziców, wyprawkę szkolną kompletuje przez kilka miesięcy.
Ekonomiści z Centrum im. Adama Smitha rok temu opublikowali raport, w którym zauważyli, że:
„koszty liczone jako wydatki na wychowanie i utrzymanie dziecka są stosunkowo wysokie i sięgają od 15 proc. do 30 proc. budżetu polskich rodzin”.
Ile dokładnie? Zdaniem ekspertów koszt wychowania jednego dziecka w Polsce, do uzyskania przez niego pełnoletności, mieści się w przedziale od 176 tys. do 190 tys. zł., natomiast przy dwójce - od 317 tys. do 350 tys. zł.
Łatwo obliczyć, że na dziecko wydajemy ok. 800 -900 zł miesięcznie. Kwotę te na pewno podwyższają wydatki związane z rozpoczęciem roku szkolnego, które prawie nigdy nie zamykają się w trzycyfrowej kwocie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj