Wytropieni szalikowcy

Na miejsce bitwy szalikowcy upatrzyli sobie parking leśny w pobliżu miejscowości Dziewki. Tam mieli się bić fani kilku klubów z terenu naszego województwa.

Ktoś jednak ich sprzedał. Na miejsce starcia wysłano policjantów z katowickiego oddziału prewencji oraz funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie, gdyż to na jej obszarze działania miała rozegrać się bitwa.

Policja zawróciła autobusy z rozczarowanymi szalikowcami. Do bitwy nie doszło.