| Źródło: fot. GPLook.pl
Nie tylko pałace
Oczywiście każdemu nasuwają się na myśl słynne sosnowieckie pałace. Dlatego o nich nie będziemy wspominać. Szukaliśmy czegoś innego. I oczywiście po pierwsze należy wspomnieć o wspaniałym dworcu kolejowym. Gmach ten należy już do zabytków architektury użytkowej. Wybudowany jako jeden z obiektów na szlaku Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Oby nam służył jak najdłużej.
Kolejny gmach, który wszyscy znamy - budynek magistratu. Wspaniały, świetnie zaprojektowany urząd, wybudowany w latach trzydziestych. Ma wygląd typowy dla budowli powstających w tamtych latach na ziemiach polskich. W ostatnim czasie dzieją się z nim czary za sprawą nowoczesnych technologii. Kto śledzi nasz portal, ten wie, co mamy na myśli.
Pamiętamy o kolejnym dworcu kolejowym - w Maczkach. Ten imponujący budynek jeszcze niedawno niszczał. A mimo to, nawet gdy był zabity przysłowiowymi dechami, robił niesamowite wrażenie.
Pamiętamy też o kościołach, których jest wiele w Sosnowcu i wiele z nich jest bardzo urodziwych. Sosnowiec ma swoją cerkiew, my uwielbiamy kościółek obok dworca głównego PKP w Sosnowcu, ale w stolicy Zagłębia Dąbrowskiego jest wiele innych obiektów sakralnych, o których warto wspomnieć. Może kiedyś poświęcimy im osobną publikację.
Drapacze chmur. Te również są w Sosnowcu. Każdy zna imponującą "Żyletę", czyli budynek Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego. Ale to nie jedyny wysokościowiec stolicy Zagłębia. Do wysokościowców zaliczają się "Górnik" (68 metrów), Wieżowiec Ostrogórskiej (61 metrów), wieżowce przy węźle Pogoń (53 metrów).
Wspaniałym, nowoczesnym gmachem, jest nowa siedziba neofilologii UŚ - również na Pogoni.
Tematu nie wyczerpaliśmy. Zapewniamy.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj