| Źródło: niebezpiecznik.pl
Atak hakerski sparaliżował polskie firmy.
Pierwsze informacje na temat ataków wirusa Petya przyszły z Ukrainy, sam wicepremier tego kraju pokazał na swoim facebooku co dzieje się z komputerem po ataku.
Tak wyglądał atak na początku teraz już po modyfikacji ekrany zaatakowanych monitorów wyglądają w ten sposób:
Co jeśli zobaczysz taki ekran u siebie?
Firma Raben ze względu na “międzynarodowe zagrożenie wirusowe, wstrzymała wszystkie operacje transportowe“, a od rana nie funkcjonuje też InterCars. Jak podaje niebezpiecznik.pl ofiarami są firmy kancelarii prawnych, TNT w Katowicach, Kronospan, Mondelez we Wrocławiu oraz jedna z działających na polskim rynku firm medycznych obecna także za wschodnią granicą. Przykłady mówią, że nikt nie powinien czuć się bezpiecznie. Dokładnie nie wiadomo w jaki sposób rozpowszechnia się Petya.
Jak dokładnie działają tego typu ataki i co chcą osiągnąć hakerzy za nimi stojący - opowiada Piotr Konieczny z firmy niebezpiecznik.pl na wideo poniżej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj