Na narty do Sosnowca

Armatki śnieżne na Górce Środulskiej zaczęły pracę już w poniedziałek wieczór. Ponieważ aura jest wprost wymarzona do naśnieżania, wkrótce będzie tu można zażyć białego szaleństwa. Chyba że pogoda spłata nam psikusa, co też jest możliwe.

Na wypadek, gdyby jednak narciarze i snowboardziści pojawili się za parę dni na Górce Środulskiej, przypominamy o kilku świętych zasadach. ich lekceważenie już nie jeden raz doprowadziło do tragedii na polskich stokach.

Po pierwsze, jadąc zawsze zwracamy uwagę na innych i nie zajeżdżamy drogi.
Po drugie, pierwszeństwo ma zawsze ten, kto jest poniżej nas, a nie ten, kto jedzie z góry, choćby i jechał szybciej.
Po trzecie, dzieci mają zawsze absolutne pierwszeństwo, niezależnie od tego, czy są powyżej nas, czy poniżej.
Po czwarte, nie wykonujemy nagłych gwałtownych skrętów, czy skoków. Przed ostrą zmianą kierunku jazdy upewniamy się, czy manewr jest bezpieczny. To w szczególności dotyczy snowboardzistów, którzy lubią znienacka skoczyć na muldzie, by wykonać obrót. Jest to jedno z najbardziej nieprzemyślanych zachowań na stoku, prowadzące do licznych wypadków.
Po piąte, odpoczywamy na krawędzi stoku.

Bezpiecznej jazdy.