| Źródło: WL
Samobójcy
I zawsze sobie zadajemy pytanie – dlaczego? Dlaczego ludzie decydują się na taki krok? W Sosnowcu odbierały sobie życie zarówno osoby młode, jak i te w nieco starszym wieku.
Ostatni samobójca miał 25 lat. Wszedł na słup trakcyjny i skacząc z niego usiłował popełnić samobójstwo. Jak się później okazało, był on mieszkańcem Sosnowca.
Sytuację zauważyli przechodnie. Ktoś zadzwonił na numer alarmowy. Rozpoczęła się akcja ratownicza. Akcja taka polega zwykle na negocjacjach z samobójcą. Specjalnie wyszkoleni psychologowie nakłaniają desperatów do odstąpienia od nieszczęsnych zamiarów.
W tym przypadku udało się przekonać 25-letniego człowieka, że przed nim całe życie. Nie warto kończyć go w ten sposób. Po 2 godzinach negocjacji zmienił zdanie i wszedł do podstawionego kosza transportowego. Następnie trafił pod opiekę lekarzy.
W lipcu tego roku inny desperat chciał skoczyć z okna klatki schodowej budynku mieszkalnego przy ul. Monte Cassino. W ostatniej chwili przeszkodzili mu dwaj mieszkańcy budynku. Ścignęli go z parapetu.
Również w lipcu inny mężczyzna popełnił samobójstwo stojąc na torach w okolicy dzikiego przejścia przez torowisko przy ul. Sobieskiego. Maszynista zauważył stojącego na torach człowieka, lecz nie zdążył wyhamować pociągu. Poniżej link do tekstu o tym zdarzeniu.
http://sosnowiec.dlawas.info/wiadomosci/smiertelne-potracenie-na-szlaku-kolejowym/cid,8138,a
W czerwcu tego roku sześćdziesięciolatka skoczyła z mostu na Białej Przemszy. Świadkiem samobójczego skoku był przechodzień, który natychmiast zadzwonił na numer alarmowy. Niestety to samobójstwo również było skuteczne.
http://sosnowiec.dlawas.info/wiadomosci/kobieta-skoczyla-do-rzeki/cid,8091,a
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj