Stolica czworaczków

Trzy piękne dziewczynki i chłopczyk. Mają na imię Michalina, Antonina, Mikołaj i Amelia. W skrócie: MAMA. Rodzice, jak widać, byli dobrze przygotowani do porodu.

Lekarze również byli doskonale przygotowani. Poród nastąpił poprzez cesarskie cięcie. W przypadku czworga dzieci jest to bardzo skomplikowana operacja. Na sali porodowej było w sumie 25 specjalistów. Taki tłum czuwał nad tym, by mamie i dzieciom nic się nie stało.

Dlaczego Ruda Śląska? Wśród porodówek ma ona szczególną pozycję. Specjalizuje się właśnie w takich ciężkich przypadkach. Poprzednie sosnowieckie czworaczki też się tam urodziły.

W 2013 r. przyszły na świat również cztery dziewczynki: Mania, Natasza, Jagoda i Antosia. Córki Żanety i Michała. Poród odbył się też przez cesarskie cięcie.

Na tym nie koniec czworaczków z Sosnowca. Są przecież jeszcze Borys, Zuzia, Emilka i Julia. Urodziły się bodaj w 2011 r.

Zauważcie, że w tym zacnym gronie aż 12. bliźniaków jest tylko dwóch chłopców. To ci dopiero rodzyneczki.